Uzależnienie od środków przeciwbólowych czy nasennych staje się (nie tylko w Polsce) dużym problemem. Sięganie po np. Ketonal w przypadku lekkiego bólu głowy jest nagminne, a nawet nie zdajemy sobie sprawy, jakie szkody przynosi dla naszego organizmu.
Dlatego zanim sięgniecie po tabletkę, powinniście spróbować "wyleczyć" ból głowy spożywając pokarmy, które mogą być pomocne w zwalczaniu bólu głowy. Należą do nich orzechy (zalecam te polskie) oraz nasiona dyni i słonecznika.
Można również sięgnąć po warzywa. Na pierwszym miejscu polecam natkę pietruszki, później sok z białej kapusty, chrzan i koper.
W sezonie można również sięgnąć po czereśnie, a przez cały rok po cytryny czy imbir.
Jest i druga strona medalu, czyli produkty spożywcze, które mogą być przyczyną bólu głowy. Należy do nich przede wszystkim alkohol, a zwłaszcza (tak preferowane przez niektórych dietetyków czerwone wino). Bólom głowy sprzyja również spożywanie w nadmiarze wędlin i wędzonych ryb oraz wszelkich konserw i potraw z glutaminianem sodu.
Niezdrowe będą również zimne napoje i lody, oraz kofeina (w nadmiarze). Aby uniknąć bólu głowy powinniśmy również wystrzegać się pokarmów ciężko strawnych i tłustych (co często idzie ze sobą w parze).
Na koniec. Gdy bóle głowy pojawiają się często, nie zwlekajcie, natychmiast udajcie się do lekarza!
Komentarze
Prześlij komentarz