Kapuśniak z kwaśnej kapusty a problemy żołądkowe – czy to dobre połączenie?

 


Kapuśniak z kwaśnej kapusty a problemy żołądkowe – czy to dobre połączenie?

To pytanie często pojawia się wśród osób zmagających się z dolegliwościami żołądkowymi. Odpowiedź nie jest jednoznaczna i zależy od kilku czynników.

Kwaśna kapusta może potęgować uczucie zgagi czy refluksu u osób z nadkwaśnością. Ponadto z uwagi na dużą zawartość błonnika, może powodować wzdęcia u osób z wrażliwym układem pokarmowym. Niekiedy może nasilać bóle brzucha, biegunki czy zaparcia.

Ale teraz uwaga. Mam w domu osobę, która ma problemy żołądkowe a na dodatek zaleczone wrzody. I wiecie co, kapuśniak jej nie szkodzi a wręcz odwrotnie, działa korzystnie na układ pokarmowy. Trzeba pamiętać, że każdy organizm reaguje inaczej na różne pokarmy. Niektóre osoby z problemami żołądkowymi mogą tolerować kapuśniak bez większych problemów, podczas gdy u innych może on wywoływać dolegliwości.

Co można zrobić, aby kapuśniak był łatwiejszy do strawienia?

Ja zawszę dość długo gotują kapustę kiszoną, bo to zmniejsza jej kwaśność i ułatwia trawienie. Zwykle gotuję przez 80 minut. Lepsza jest kapusta drobno poszatkowana.

Nigdy nie dodaję tłustych dodatków, takich jak zasmażka czy śmietana, które mogą obciążać żołądek. Do kapuśniaku dodaję wysokiej jakości kiełbasę cielęco-wieprzową i kilka kosteczek boczku do poprawienia smaku. Wędlina powoduje, że nie dodaję soli!

I mała rada na koniec. Warto zacząć od małych porcji i obserwować reakcję organizmu. Może się okazać, że kapuśniak z kwaśnej kapusty to świetna potrawa dla Was.


Komentarze