Mój sposób na sen? - wyobraźnia!

 

Długi, zdrowy sen to dobre samopoczucie i prawidłowe funkcjonowanie organizmu. Wiele osób ma problemy z zaśnięciem i próbuje różnych sposobów aby szybko pogrążyć się w objęciach Morfeusza. A 7 godzin snu, to absolutne minimum!

Moją metodą na bezsenność jest włączenie wyobraźni. Dodam, że ten trick stosuję od czasów młodzieńczych i raczej nie zawodzi.
O co w niej chodzi?
Nadmiar wrażeń, zadań do zrealizowania czy niedokończonych spraw sprawia, że nasze myśli krążą wokół nich jak oszalałe. Dlatego w myślach wcielam się w postać moich ulubionych bohaterów literackich lub romantycznych filmów. Zamiast więc myśleć jak jutro zachować się na spotkaniu, myślę o jeździe motorem, zdobywaniu szczytów czy podróży do Australii.😀

To działa!

 

Komentarze