Polskie dzieci tyją najszybciej w Europie - ten alarmistyczny tytuł programu TVN bardzo mnie zaniepokoił.
Obecnie co piąte polskie dziecko w wieku szkolnym cierpi na nadwagę.
Dlaczego to mnie nie dziwi?
Bo mamusi nie bardzo chce się wstać rano i zrobić dziecku zdrowe śniadanie. Ponadto często zamiast drugiego śniadania uczeń dostaje 5-10 zł. I ma za to sobie kupić drożdżówkę (niezdrowe kalorie). Często dziecko zamiast drożdżówki kupuje sobie batoniki, cukierki lub coś równie niezdrowego. A waga rośnie i później te same dzieci dzieci jako dorośli cierpią z powodu cukrzycy, nadciśnienia, zwyrodnienia stawów czy astmy.
Obecnie co piąte polskie dziecko w wieku szkolnym cierpi na nadwagę.
Dlaczego to mnie nie dziwi?
Bo mamusi nie bardzo chce się wstać rano i zrobić dziecku zdrowe śniadanie. Ponadto często zamiast drugiego śniadania uczeń dostaje 5-10 zł. I ma za to sobie kupić drożdżówkę (niezdrowe kalorie). Często dziecko zamiast drożdżówki kupuje sobie batoniki, cukierki lub coś równie niezdrowego. A waga rośnie i później te same dzieci dzieci jako dorośli cierpią z powodu cukrzycy, nadciśnienia, zwyrodnienia stawów czy astmy.
Komentarze
Prześlij komentarz