Jak zrobić nalewkę z krwawnika pospolitego?

Krwawnik pospolity
Krwawnik pospolity ( Achillea millefolium) znany był od lat w medycynie ludowe. Stąd do dziś przetrwały jego regionalne nazwy. Na Podlasiu jest określany jako tysiąclist, na Lubelszczyźnie jako złocień krwawnik a w świętokrzyskim jako żeniszek krwawnik.

Na wiosnę i wczesnym latem można listki krwawnika dodawać do sałatek lub do jajecznicy.
A zimą?
Na zimę warto przygotować sobie nalewkę z krwawnika. Warto zrobić ją samemu, bo widziałam w jednym ze sklepów nalewkę z krwawnika 100ml w cenie 39 złotych!

Wykonanie nalewki

I tu uwaga. W zależności od surowca nalewka z krwawnika ma różne właściwości: z ziela poprawia krążenie i trawienie a z kwiatu ma działanie przeciwbólowe.

Skupmy się na tej ze świeżych kwiatów, polecam robić ją w dużym słoju.
Baldachy kwiatów (w całości) zalewa się wódką, tak by całkowicie przykryć rośliny. Słój stawiamy w ciepłym miejscu na 4 tygodnie. Po tym czasie nalewkę przecedzamy i możemy ją przelać do butelki (lub kilku mniejszych buteleczek).
Możemy ją stosować zewnętrznie, np. wmasowując w ciało przy bólach kręgosłupa, korzonków czy stawów.
Wewnętrznie, maksymalnie po 2 łyżeczki dziennie stosujemy przy chorobie wieńcowej i problemami z krążeniem, w dolegliwościach menstruacyjnych, a także przy grypie i przeziębieniach.

Warto pamiętać, że krwawnik był polecany przy wielu mieszankach ojca Klimuszki.




Komentarze

Prześlij komentarz