Na wszelkie dolegliwości i bóle miała swoje własne sposoby. Fascynowała się ziołolecznictwem i skutecznie wykorzystywała swoją wiedzę w praktyce. Muszę przyznać, że była w tym niezwykła – potrafiła szybko i sprawnie zwalczyć nawet najgorszy ból głowy.
Babcia miała dwa sprawdzone sposoby na ból głowy.
💧 1. Nawodnienie organizmu
Babcia często mówiła "boli Cię głowa - napij się wody". I miała rację, bo bardzo często ból głowy jest pierwszym sygnałem odwodnienia. Ale babcia dodatkowo do wody dodawała albo szczyptę soli albo trochę soku z cytryny.
Ja od siebie dodam, że wodę najlepiej letnią (koniecznie nie zimną) najlepiej pić małymi łykami. Pomocne mogą być też ziołowe herbaty, polecam rumianek lub imbir.
🧊 2. Zimne lub ciepłe okłady / Masaż
Babcia zimny okład stosowała na wiele schorzeń, ale zimny okład w postaci ręcznika przykładany do czoła lub karku szybko pomagał zmniejszyć ból.
Babcia zalecała też delikatny masaż skroni, karku i (uwaga!) ramion. To może rozluźnić napięte mięśnie, które często są przyczyną bólu.
Od siebie dodam, że możecie spróbować też akupresury, uciskając punkt Hegu, który znajduje się na grzbiecie dłoni, między kciukiem a palcem wskazującym przez około 2 minuty.
Uwaga!
Jeśli ból jest silny, utrzymuje się długo lub towarzyszą mu inne niepokojące objawy, zawsze skonsultuj się z lekarzem.
---
#leczeniealternatywne
#bólgłowy
Komentarze
Prześlij komentarz